91 zawodniczek i zawodników, w tym kulomiot Janusz Rokicki z Cieszyna, reprezentować będzie Polskę w XIII Letnich Igrzyskach Paraolimpijskich, które w dniach 6-17 września odbędą się w Pekinie. W 20 dyscyplinach, rywalizować będzie blisko 4000 niepełnosprawnych sportowców ze 150 państw. Wraz z nimi przybędzie do Pekinu 2500 trenerów, opiekunów, lekarzy, fizjoterapeutów oraz przedstawicieli narodowych komitetów paraolimpijskich. Większość obiektów sportowych, na których będą przebiegać zawody paraolimpijskie, była gotowa już rok przed igrzyskami. Są one oddalone od wioski olimpijskiej o 15-30 minut drogi autobusem. Spełniają wszystkie wymogi dostępności dla osób niepełnosprawnych. Zadbano również o to, żeby niemal połowa obiektów publicznych (banki, poczty, parki, sklepy, toalety) była dostosowana do osób na wózkach. Przebudowane zostały stacje metra, zainstalowano windy, wykonano bezpieczne kładki nad jezdniami, ścieżki dla niewidomych, wprowadzono autobusy niskopodłogowe, a część z nich posiada oznaczenia Braillem. W sumie w Pekinie 80 proc. transportu publicznego - pojazdy, przystanki, stacje - będą dostępne dla osób niepełnosprawnych. Pierwsze Letnie Igrzyska Paraolimpijskie odbyły się w 1960 roku w Rzymie. Udział w nich brało ponad 100 zawodników. Polska reprezentacja po raz pierwszy konkurowała w 1972 roku w Heidelbergu. 22 sportowców zdobyło wówczas 33 medale. Polacy uczestnicząc w dziewięciu paraolimpiadach wywalczyli w sumie 626 medali, w tym 237 złotych, 215 srebrnych i 174 brązowe. Jeden srebrny medal z paraolimpiady w Atenach przywiózł Janusz Rokicki, kulomiot z Cieszyna. W Pekinie Rokicki wystartuje 12 września. W Atenach pchnął kulę na odległość 14,9 m. W Pekinie chce zdobyć złoto. - Moim najpoważniejszym konkurentem jest reprezentant Rosji, ale będę się bardzo starał, żeby go pobić - mówi cieszyński paraolimpijczyk. ER