- Policjanci z Żor w sobotę zatrzymali czterech młodzieńców w wieku od 17 do 20 lat. Jeden z nich miał przy sobie 150 działek dilerskich amfetaminy. Wszyscy są podejrzani o handel narkotykami na dyskotekach - poinformował Jacek Pytel z zespołu prasowego śląskiej policji. Kolejny diler został sobotniego wieczora zatrzymany przez policjantów z Sosnowca. 20-latek miał przy sobie 20 działek amfetaminy. Również w Częstochowie policjanci zatrzymali w sobotę 23-letnią kobietę i dwóch mężczyzn w wieku 21 i 23 lat - znaleźli przy nich 213 tabletek extasy. To nie jedyne policyjne zatrzymania handlarzy narkotyków w woj. śląskim w ostatnich dniach. W środę w Katowicach policjanci ujęli 41-letniego dilera, który w swoim mieszkaniu przechowywał amfetaminę, z której można sporządzić około 750 działek dilerskich. To część większej sprawy, w której zatrzymano do tej pory cztery osoby i hurtowe ilości amfetaminy i extasy. Dzień wcześniej do aresztu trafił 35-latek z Siemianowic Śląskich, w którego mieszkaniu policjanci znaleźli wagę elektroniczną i kilkanaście gramów środków odurzających. Kilka dni wcześniej policjanci zatrzymali jego 26-letniego znajomego, który miał przy sobie podobną ilość narkotyków. Wszystkim zatrzymanym handlarzom narkotyków - jeśli pozwolą na to zgromadzone dowody, prokurator przedstawi zarzuty posiadania narkotyków i wprowadzania ich do obrotu. Jeśli dilerzy stają przed sądem po raz pierwszy, grozi im kara do 10 lat więzienia. Często jednak zatrzymywani handlarze narkotyków odpowiadają za swoje czyny po raz kolejny, wtedy grożąca kara jest większa o połowę.