Śląscy policjanci zwalczający przestępczość narkotykową oraz mundurowi z Zawiercia zatrzymali w tej sprawie dwie kobiety i dwóch mężczyzn w wieku od 23 do 40 lat. Wszyscy są mieszkańcami powiatu zawierciańskiego. Zawierciańska policja podawała wcześniej, że zażycie dopalaczy było w ostatnich miesiącach przypuszczalną przyczyną aż sześciu zgonów w tym mieście. Jak podała w piątek śląska policja, funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową komendy wojewódzkiej w Katowicach na początku lutego rozpoczęli współpracę z zawierciańskimi kryminalnymi. Analizowali zebrany materiał, przesłuchiwali świadków, gromadzili i weryfikowali informacje, które mogły ich doprowadzić do osób rozprowadzających dopalacze. Zatrzymania w Zawierciu W środę policjanci zatrzymali w Zawierciu 35-letnią kobietę i dwóch mężczyzn w wieku 40 i 23 lat, którzy udzielali dopalaczy innym osobom. W mieszkaniu jednego z nich znaleźli fiolkę z substancją, która trafi do badań laboratoryjnych. "Wówczas będzie można stwierdzić, czy były to dopalacze" - zaznaczają policjanci. Nastoletnia córka 35-latki, która w chwili zatrzymania znajdowała się pod opieką matki, została przewieziona do jednej ze śląskich placówek opiekuńczo-wychowawczych. Dzień później zatrzymano 36-latkę, która - według policji - także ma związek z wprowadzaniem w obieg niebezpiecznych substancji. Przy kobiecie i w jej mieszkaniu znaleziono niewielkie ilości białego proszku, który również zostanie poddany ekspertyzie. Jak wskazali policjanci, obie zatrzymane kobiety miały w przeszłości styczność z dopalaczami. W ubiegłym roku usłyszały zarzuty za posiadanie takich substancji - do sądu trafił akt oskarżenia w tej sprawie. Sześć ofiar śmiertelnych Jak w lutym informowała zawierciańska policja, w ostatnim kwartale dopalacze były prawdopodobną przyczyną śmierci sześciu osób w tym mieście. Śledczy czekają na wyniki badań, które zweryfikują ich przypuszczenia. W mediach podawano jeszcze większą liczbę ofiar, policjanci tego jednak nie potwierdzali. W poprzednich miesiącach policjanci z Zawiercia zatrzymali już dwie inne osoby handlujące dopalaczami. Jak podały służby sanitarno-epidemiologiczne, w woj. śląskim w ubiegłym roku znacząco wzrosła liczba osób, które zmarły po zażyciu dopalaczy. W 2018 r. było to 16 osób (z czego trzy zmarły w Mikołowie w Boże Narodzenie). Natomiast w całym 2017 r. z powodu zatrucia dopalaczami zmarły w regionie dwie osoby. Liczba zarejestrowanych w ubiegłym roku zatruć po zażyciu dopalaczy - ponad tysiąc - była porównywalna z liczbą zatruć w roku poprzednim.