9 sierpnia 2022 roku dyżurny komendy w Kłobucku otrzymał zgłoszenie o odnalezieniu ciała kobiety w jednym z domów jednorodzinnych w Gruszewni - wsi położonej w województwie śląskim. O zdarzeniu poinformowała rodzina zmarłej. Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce natrafili na zwłoki jeszcze jednej kobiety. Zmarłe to 48-latka i jej 70-letnia matka. Mundurowi natychmiast rozpoczęli śledztwo, którego celem było ustalenie, w jakich okolicznościach doszło do śmierci kobiet. Już wstępne wyniki śledztwa wskazywały na to, że w Gruszewni doszło do podwójnego zabójstwa. Czynności przejęli policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, których wspierali mundurowi z Kłobucka. Policja zatrzymała sprawcę. 42-latek przyznał się do winy "Śląscy kryminalni nie mieli wątpliwości, że mają do czynienia ze zbrodnią. Zaczęli szczegółowo analizować ślady, które doprowadziły ich do sprawcy zabójstwa" - opisuje policja w komunikacie z 30 września. Mordercą okazał się 42-latek. Mężczyzna został zatrzymany w czwartek 29 września na terenie powiatu kłobuckiego. Nadzorujący śledztwo prokurator z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie przedstawił mu zarzut zabójstwa, do popełnienia którego zatrzymany się przyznał. 42-latek złożył wyjaśnienia w sprawie oraz uczestniczył w wizji lokalnej. Policja nie poinformowała o powodach, dla których mężczyzna dopuścił się okropnego czynu. Nie wiadomo także, co łączyło go z ofiarami. Za zabicie dwóch kobiet, 42-letniemu mężczyźnie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Poszukiwania trwały prawie dwa miesiące Kobiety mieszkały razem w domu jednorodzinnym. Ostatnio widziano je w sobotę 6 sierpnia, wtedy też kontaktowały się z rodziną. Później nie dały znaku życia. Gdy we wtorek po południu bliscy postanowili sprawdzić, dlaczego matka i córka się nie odzywają, odkryli ciało tej drugiej. Następnie okazało się, że nie żyje również 70-latka. - Policjanci i strażacy przeczesują okolice. Zaangażowani są m.in. przewodnicy z psami tropiącymi, do poszukiwań wykorzystywany jest także dron - informowała wówczas rzeczniczka śląskiej policji, młodszy inspektor Aleksandra Nowara. Policjanci nie poinformowali, w jaki sposób zginęły 48-letnia kobieta i jej matka.