- Zawiadomienie w tej sprawie wpłynęło do prokuratury przed południem - powiedziała Radiu Katowice prokurator rejonowa Agata Słuszniak. - Zatajenie takiej wiedzy przed użytkownikami basenu, a przede wszystkim wpuszczanie ich na teren pływalni jest przestępstwem - dodaje. Groźną bakterię stwierdzono podczas rutynowej kontroli wody na krytej pływalni przy ul. Edukacji. Prokuratura sprawdzi, czy doszło do zaniedbania i zatajenia informacji ze strony kierownika basenu.