Niektóre hałdy to prawdziwe góry. Najwyższe takie składowisko, w miejscowości Rydułtowy, niedaleko Rybnika ma ponad 120 metrów wysokości. Na hałdy trafiają głównie skały i kamienie, ale między nimi można także znaleźć kawałki węgla. W pobliży każdej hałdy mieszkają ludzie, którzy taki węgiel zbierają i żyją z tego zajęcia. To, co uda im się znaleźć, sprzedają, gdzie się da, choć nie jest to węgiel najlepszej jakości. - W tym węglu jest 50 procent kamienia. Teraz trudno jest znaleźć cokolwiek, bo hałda jest zasypana śniegiem - mówią. Na hałdzie można znaleźć nie tylko węgiel - leży tam też drewno i złom. Zdarza się również, że części hałd stają się nielegalnymi wysypiskami śmieci. Tam można znaleźć dużo więcej rzeczy, które da się sprzedać. Dlatego niektórzy mówią o takich miejscach - hałda żywicielka.