Rzecznik gliwickiej komendy podinsp. Marek Słomski powiedział PAP, że informację o znalezieniu ciał 39-letniego mężczyzny i 34-letniej kobiety obsługa hotelu przekazała policjantom w sobotę po południu. Oboje znajdowali się w jacuzzi. Pokój był od środka zamknięty na klucz. "Badamy okoliczności tej śmierci. Nic nie wskazuje, żeby doszło do udziału osób trzecich" - powiedział podinsp. Słomski. 39-latek był mieszkańcem Gliwic, zmarła kobieta mieszkała w woj. opolskim. Według ustaleń śledztwa znali się od kilku miesięcy. Na miejsce przyjechała ekipa dochodzeniowo-śledcza i prokurator. "Zdecydowano o zabezpieczeniu zwłok. Zostanie przeprowadzone sekcja zwłok, która wykaże, jakie były przyczyny zgonu" - powiedział Słomski.