Orbis od początku nie ukrywał, że utrzymywanie zabytku z czasów PRL-u przestało mu się opłacać i chce go sprzedać. Działka w samym centrum miasta, w sąsiedztwie Rynku, to nie lada gratka dla inwestorów. Mimo to Orbis długo nie ujawniał żadnych szczegółów. Tymczasem nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że inwestorem zainteresowanym Silesią jest ECE, niemiecki developer budujący duże galerie handlowe. ECE nie potwierdziło naszych informacji, ale też nie zaprzeczyło. - Nie ukrywam, że interesujemy się Katowicami, ale nie komentujemy przyszłych projektów - mówi Dominika Krzyżanowska-Kidała, rzecznik prasowy ECE. - Nasz pomysł na Katowice nie jest na tyle zaawansowany, żeby o nim mówić. Nie możemy go ujawniać na tym etapie - dodaje. Orbis też na razie nie chce komentować naszych informacji. Maciej Kaczanowski z biura prasowego spółki przyznał w końcu, że jest inwestor. - Została podpisana umowa warunkowa, związana z inwestycją w innym mieście. Dopóki nie zostanie spełniony przez inwestora warunek, nie możemy ujawniać szczegółów - mówi. Wiadomo tylko, że Orbisowi bardzo zależy na sprzedaży tego budynku. - Sprzedaż była brana pod uwagę i niewykluczone, że tak to się zakończy - dodaje Kaczanowski. ECE zbudowało m.in. znane galerie: Krakowską obok dworca PKP, Łódzką i Dominikańską w Wrocławiu. Wszystkie charakteryzuje ciekawa architektura, rozmach i miejsce: ścisłe centrum miasta. Wioleta Niziołek