Festiwal zakończył się w niedzielę koncertem galowym. Zwycięzca otrzymał nagrodę w wysokości 5 tys. zł., ufundowaną przez prezesa Związku Miast Polskich. OFKiP to największa tego typu impreza w Polsce, adresowana wyłącznie do wykonawców-amatorów. W grudniowych eliminacjach, organizowanych w całym kraju i Ukrainie, wzięło udział ok. 20 tys. osób. W finałowych zmaganiach, trwających od czwartku do soboty w Będzinie uczestniczyło 130 zespołów, zrzeszające ponad 2 tys. osób. Jury pod przewodnictwem prof. Benedykta Błońskiego z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, podsumowując festiwal oceniło, że zespoły prezentowały w tym roku wysoki poziom i były znakomicie przygotowane. - Na szczęście nie było ekstrawagancji ani awangardy komercyjnej. Był natomiast szacunek do formy, słuchaczy i tradycji bożonarodzeniowej - podkreślili członkowie jury. Najczęściej wykonywanymi w tym roku kolędami były: "Gdy śliczna panna" i "Mizerna cicha". Jak przekonują uczestnicy i jurorzy, kolędy i pastorałki łączą pokolenia, zapewniają ciągłość kulturową i wzbogacają ducha. Ogólnopolski Festiwal Kolęd i Pastorałek ma formułę konkursu, w którym mogą brać udział soliści, duety, zespoły wokalne i wokalno-instrumentalne, chóry działające w szkołach, w domach kultury, parafiach, stowarzyszeniach, organizacjach polonijnych, a także osoby niezrzeszone. Dolna granica wieku uczestnika wynosi 7 lat. Po raz pierwszy festiwal zorganizowano w 1994 r. Obecnie jego organizatorami są Fundacja OFKiP oraz Urząd Miejski i Starostwo Powiatowe w Będzinie. Ideą festiwalu jest umożliwienie artystom- amatorom publicznej prezentacji ich umiejętności, promocja Będzina i regionu oraz propagowanie wartości chrześcijańskich i narodowych.