Organizacja festiwalu w dotychczasowym miejscu - industrialnych terenach dawnej kopalni Katowice - okazała się niemożliwa ze względu na zbyt trudny dostęp wobec trwających tam inwestycji. Prócz budowy nowej siedziby Muzeum Śląskiego, na terenie którego do tej pory odbywał się Festiwal, wokół powstają m.in. nowa siedziba Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia i Telewizji, Międzynarodowe Centrum Kongresowe oraz sieć dróg mających skomunikować te instytucje. Dojazd do terenu Muzeum stał się możliwy jedynie kilkusetmetrową, wąską, zakurzoną drogą technologiczną z betonowych płyt, prowadzącą na pokopalniany teren od strony dzielnicy Bogucice. Jak zaznaczył podczas poniedziałkowego spotkania prasowego organizator festiwalu Adam Godziek, decyzja o przeniesieniu Festiwalu zapadła po kilku miesiącach rozmów i planowania - z przedstawicielami Muzeum Śląskiego i władz Katowic. - Nawet nie chodzi o sam teren budowy Muzeum Śląskiego, bo znów - jak w poprzednich latach - przygotowalibyśmy go. () W tym roku jednak strasznie utrudniony jest do niego dostęp, a planujemy do 10 tys. ludzi każdego dnia. Ci ludzie muszą bezpiecznie wejść i wyjść, technika musi wjechać i wyjechać. Nie udałoby nam się to, stąd Muchowiec, ale w przyszłym roku na pewno wracamy - zaznaczył Godziek. - To jednorazowa przeprowadzka na teren Muchowca. Nawet jeśli nam się tam w tym roku bardzo spodoba, bo możliwe, że tak będzie, to wracamy. Festiwal od początku jest kojarzony z terenem byłej kopalni, a obecnie Muzeum Śląskiego. To jest taka wartość, którą trudno oszacować - dodał organizator. Dyrektor Muzeum Śląskiego Leszek Jodliński m.in. dziękował organizatorom za umieszczenie Muzuem wśród tegorocznych współorganizatorów Festiwalu, mimo że w tym roku będzie to w rzeczywistości tylko wsparcie duchowe. Godziek wskazał, że tegoroczna siódma edycja Festiwalu odbędzie się w tym samym miejscu, gdzie ostatnie Off Festivale. "Zrobimy tak ten festiwal na Muchowcu, że na pewno będzie fajnie, atrakcyjnie i ciekawie. Zrobimy go trochę inaczej, niż inne imprezy tego typu, które tam się odbywają" - zadeklarował Godziek. Wszystkie sceny w nowej lokalizacji na Muchowcu znajdą się - podobnie jak dotąd na terenie Muzeum Śląskiego - w namiotach. Dachu nie będzie tylko nad niewielką sceną klubową aranżowaną na dachu autobusu. Wkrótce na stronie internetowej Festiwalu ma pojawić się wizualizacja rozmieszczenia festiwalowych miejsc. Podczas tegorocznej edycji Tauron Nowa Muzyka organizatorzy przewidują występy ok. 40 wykonawców. Wśród nich znajdą się m.in. Hot Chip, John Talabot & Pional, Morphosis, Mouse on Mars, Jimmy Edgar, The Black Dog, Eskmo, Gang Gang Dance, Caribou, Four Tet, Rustie, Chris Clark, Scuba, L-Vis 1990, Sepalcure, Lucy, Kwes., Saschienne, Speech Debelle, The Field, Michael Mayer, Gnucci Banana, Brandt Brauer Frick Ensemble, Ghostpoet, Beach House oraz DJ Rashad & DJ Spinn. Imprezę otworzy Chilly Gonzales z orkiestrą AUKSO w katowickim Szybie Wilson. Festiwal odbędzie się w dniach od 23 do 26 sierpnia.