Ciało mężczyzny odnalazła wczoraj po południu na terenie cegielni straż pożarna i policja, które powiadomił wcześniej właściciel. Zwłoki były zasypane w wyrobisku - informuje stacja TVN24. Mężczyzna wezwał służby po tym, jak usłyszał wydobywający się spod ziemi dźwięk telefonu i zobaczył rower. Po około 1,5 godziny od otrzymania zgłoszenia strażacy odkopali zwłoki mężczyzny w wieku około 60 lat. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że ofiarą jest prawdopodobnie obywatel Ukrainy. Okoliczności, w jakich doszło do tragedii wyjaśnia śląska policja, która prowadzi już w tej sprawie postępowanie.