Tym razem okazja jest prawdziwie świąteczna. Skoro Wielkanoc to jaja, skoro jaja, to Bieg z Jajami, a do tego Trasą Zająca. Start w Lany Poniedziałek o godz. 11. Termin idealny, by spalić choć część pochłoniętych w czasie świąt kalorii. Dorośli zmierzą się z 8-kilometrowym dystansem, dzieci i młodzież z jego czwartą częścią. W połowie drogi każdy zawodnik dostanie po dwa kurze jaja, z którymi musi dobiec do mety. Brak jaja to 10 minut kary, zbite jajo - minuta kary. Na mecie nie będzie medali czy pucharów, ale kosze z jajami - im wyższe miejsce, tym większy kosz - podkreśla "Dziennik Zachodni"