Mężczyzna miał w organizmie prawie 3 promile w wydychanym powietrzu, a kobieta - ponad 4. Dziecko trafiło do szpitala, rodzice do policyjnego aresztu. Za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.