Do zdarzenia doszło w Rybniku. Policjanci sprawdzają, czy 38-letnia kobieta dopuściła się narażenia dzieci na niebezpieczeństwo. Jeśli okaże się, że popełniła przestępstwo, grozi jej kara nawet do 5 lat więzienia. Sprawą zainteresował się także sąd rodzinny. Konkubent kobiety podaje zupełnie inną wersję zdarzeń.