Jak poinformowała rzeczniczka śląskiej policji Aneta Gołębiowska, pożar wybuchł ok. godziny 19. Parter budynku opuściły samodzielnie dwie osoby, dwie kolejne - starszą kobietę i mężczyznę - strażacy ewakuowali podnośnikiem z niewielkiego zaadaptowanego na mieszkanie poddasza. Oboje ewakuowani trafili do szpitala. Mężczyzna doznał m.in. poparzeń dróg oddechowych, kobieta odniosła niegroźne obrażenia. Akcja gaszenia pożaru trwała niespełna dwie godziny. Uczestniczyło w niej dziesięć zastępów straży pożarnej. Ogień strawił praktycznie cały budynek, jego konstrukcja częściowo się zawaliła. Podczas przeszukiwania zgliszcz strażacy znaleźli dwa ciała. Na razie ich tożsamość nie jest jeszcze znana. Nie jest znana również przyczyna pożaru.