Jak dowiedziała się reporterka radia RMF FM, dwie osoby trafiły do szpitala po pożarze w 4-piętrowym bloku przy ul. Sportowej w Katowicach. Ogień wybuchł nad ranem w mieszkaniu na parterze. Prawdopodobnie ktoś zaprószył ogień. Jedna z poszkodowanych osób była nieprzytomna i poparzona. Inny groźny pożar wybuchł w nocy w Chorzowie przy ul. Pudlerskiej. Spłonęło mieszkanie, w którym nikogo nie było. Strażacy musieli ewakuować 23 osoby z sąsiednich mieszkań. 12 osób, w tym czworo dzieci, przewieziono do szpitala z podejrzeniem podtrucia gazem. Większość wróciła już do domu.