Woda zalała dwa oddziały, na których leżeli pacjenci. Zniszczony jest dach szpitala. Podtopieniu uległy również szpitalne sterylizatornie. Placówka nie może więc sterylizować sprzętu i narzędzi medycznych. Zagrożenie kolejnego zalania stwarza zniszczony dach. Na jego naprawę potrzeba trzech milionów złotych. Dramatycznie potrzebujemy wsparcia finansowego na naprawę dachu - mówi reporterowi radia RMF FM, Tomasz Bandura, dyrektor szpitala Mirella Mac.