O akcji poinformował we wtorek zespół prasowy śląskiej policji. Na trop dilerów policjanci wpadli dzięki czynnościom operacyjnym. Osoby, które handlowały narkotykami, także w kilku częstochowskich szkołach, były zatrzymywane od połowy września. W poniedziałek w ręce funkcjonariuszy wpadł najważniejszy diler. U 21-letniego częstochowianina znaleziono 9 gramów konopi indyjskich. 21-latek, według policji, rozprowadzał marihuanę wśród swych dilerów, których zadaniem było rozpowszechnianie jej dalej, m.in. wśród uczniów kilku częstochowskich szkół średnich. - Mężczyźnie postawiono zarzut handlu narkotykami - w tym udzielania i sprzedaż narkotyków osobom małoletnim - oraz posiadanie marihuany. Za te czyny grozi mu kara od trzech do 15 lat pozbawienia wolności - powiedziała rzeczniczka częstochowskiej policji nadkom. Joanna Lazar. Jeszcze we wtorek sąd ma zdecydować, czy uwzględnić wniosek prokuratury i policji o aresztowanie tego podejrzanego. Na pozostałych, wcześniej zatrzymanych osobach, ciążą zarzuty handlu i udzielania marihuany. U jednego z podejrzanych, ucznia jednej z częstochowskich szkół, znaleziono kilka roślin konopi. Cała ósemka została objęta policyjnymi dozorami i poręczeniami majątkowymi.