Po wypiciu metanolu zmarły już cztery osoby. Cztery inne w krytycznym stanie przebywają w szpitalach. Pierwszych dwóch mężczyzn - ojciec i syn - zmarło w piątek wieczorem. Dzisiaj rano znaleziono kolejne dwie ofiary, także ojca i syna. Wiadomo już, że wszyscy pili metanol w okolicy starego rynku w Częstochowie. Liczba ofiar może być większa, ponieważ nie wiadomo, ile osób kupiło trujący alkohol.