Nie wiadomo, jakie były przyczyny desperackiego kroku dwojga młodych ludzi. Prokuratura nie wyklucza, że przyczyną samobójstwa mogły być kłopoty rodzinne. Nieopodal miejsca tragedii policja znalazła ślady ogniska i kilka puszek po piwie. Wiadomo, że 17-latka przyjechała do Częstochowy z Katowic. Znaleziono przy niej legitymację szkolną i bilet kolejowy. Tożsamości mężczyzny nie udało się do tej pory ustalić. Sprawą zajmuje się policja i prokuratura.