Według dyrektora Muzeum Częstochowskiego, Janusza Jadczyka, to ponowne otwarcie obiektów muzealnych, urządzonych w tym miejscu już w latach siedemdziesiątych XX wieku. Ekspozycja ukazująca kilkusetletnią historię górnictwa rud wokół Częstochowy była jednak czynna wówczas tylko kilka lat. Naziemna część muzeum znajduje się w jednym z zabytkowych pawilonów w parku im. Staszica, które zostały zbudowane na Wystawę Przemysłowo-Rolniczą w 1908 r. Podziemna część to replika nieistniejącej nigdy w tym miejscu kopalni - cztery korytarze o długości kilkudziesięciu metrów wydrążono w latach 1974-76. Do utworzonego wówczas muzeum sprowadzono wiele elementów wyposażenia zamykanej właśnie podczęstochowskiej kopalni rud "Szczekaczka". Wobec niewielkich środków na utrzymanie muzeum oraz dużych problemów z przenikaniem wody do podziemi, ekspozycję na początku lat osiemdziesiątych zamknięto. Gruntowny remont pawilonu wraz z zainstalowaniem izolacji, odwodnieniem i osuszeniem korytarzy pod Jasną Górą zakończył się pod koniec ubiegłego roku. Od tego czasu trwało wyposażanie i aranżowanie ekspozycji. Zaprojektował ją Tadeusz Loster z Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu, we współpracy m.in. z działem historii Muzeum Częstochowskiego. Wystawę otwiera dział geologiczny - z prezentacją skał osadowych zawierających m.in. syderyty, czyli kruche minerały składające się głównie z węglanu żelaza, a także map i projektu kopalni. Dalej prezentowane są różne sposoby pozyskiwania rudy, drążenia chodników oraz transportu urobku za pomocą różnych maszyn i urządzeń. Wśród nich są m.in. torowiska i wagoniki do transportowania urobku, replika stacji pomp oraz urządzenia kontrolne i pomiarowe. Część sal wystawowych urządzono pod ziemią, by sugestywniej przekonywać, że praca górników rud żelaza niewiele różniła się od pracy bardziej znanych w Polsce górników węglowych czy miedziowych. Ekspozycję częstochowskiego muzeum rud zamyka sala, w której zebrano m.in. narzędzia ręczne - kilofy, oskardy, kliny - oraz fragmenty różnych rodzajów obudów przed- i powojennych,, elementy oświetlenia i środki strzałowe do kruszenia skał. Ciekawostką jest kołowrót wykorzystany do aranżacji sceny wydobywania rudy w kubłach na powierzchnię. Pierwsze ślady górnictwa rud żelaza w regionie częstochowskim pochodzą z XIII wieku. Od tego czasu wokół Częstochowy, Kłobucka, Zawiercia i Wielunia wydobywano rudy, z których przez wytapianie otrzymywano żelazo. Początkowo rudy żelaza występujące tuż pod powierzchnią ziemi wydobywano systemem odkrywkowym. W XVIII wieku odkryto głębsze, bogatsze złoża rud. Eksploatowano je tzw. systemem szybikowym, schodzono wówczas już pod powierzchnię ziemi. Gdy Stanisław Staszic oszacował, że złoża wokół Częstochowy są bogatsze niż podobne znane wtedy w regionie kieleckim, zaczęto tu stawiać pierwsze wielkie piece hutnicze. Górnictwo rud i hutnictwo na przełomie XIX i XX w. przyczyniły się do szybkiego rozwoju okolicznych miejscowości. Powstały m.in. huta w Blachowni oraz protoplastka obecnej Huty Częstochowa. Proces likwidacji kopalń rud w regionie trwał od 1970 do 1982 r. W 1979 r. otwarto kolejową Linię Hutniczo-Siarkową, którą rudy żelaza zaczęto sprowadzać z ZSRR.