Do groźnego wypadku doszło na ulicy Wojska Polskiego w Częstochowie. Czterolatek wbiegł na jezdnie wprost pod jadący samochód prowadzony przez 19-letnią kobietę. Jak dowiedział się polsatnews.pl, chłopiec był reanimowany na miejscu zdarzenia, przez świadka. Następnie czynność resuscytacji przejęli policjanci, którzy byli niedaleko miejsca wypadku i kontynuowali ją aż do przyjazdu karetki. Chłopiec nieprzytomny w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala. Na miejscu wypadku nadal występują utrudnienia. Dwa pasy w kierunku Warszawy są zablokowane, ruch odbywa się tylko lewym pasem.