Licząca prawie 2400 krzewów plantacja znajdowała się w nieczynnej fabryce mebli w miejscowości Rzeki Małe. Policjanci zatrzymali tam 45-letniego Janusza K., który mieszkał na posesji i doglądał roślin. Usłyszał on zarzut nielegalnej uprawy konopi i trafił do aresztu na 3 miesiące. Grozi mu do 8 lat więzienia. Policjanci zabezpieczyli wszystkie krzewy i osprzęt służący do ich uprawy: specjalistyczne lampy i wentylatory. CBŚP i prokuratorzy nie wykluczają kolejnych zatrzymań. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Komenda Miejska Policji w Częstochowie pod nadzorem tamtejszej prokuratury rejonowej.