- Jak poinformowało we wtorek biuro prasowej Jasnej Góry, obraz wyjęto z ołtarza wieczorem w Niedzielę Palmową. Badanie odbywało się w pracowni, za klauzurą zakonną, w poniedziałek. - Profilaktyczne zabezpieczenie obrazu przez cały rok, przechowywanie go w odpowiednich warunkach klimatycznych, ograniczenie wpływu zewnętrznych czynników, jak kurz czy wilgoć, daje dobre efekty. Stan obrazu nie budzi obaw - powiedział prof. Kurpik. Poinformował, że po dokonaniu oględzin obrazu, w minimalnym zakresie podjęte zostały standardowe zabiegi konserwatorskie. Polegały one na wprowadzeniu w kilku miejscach zastrzyków z kleju, które mają skleić warstwę płótna z podłożem, z drewnem. Wszystkie interwencje zostały udokumentowane. Prof. Kurpik przypomniał, że w ciągu 29 lat, w czasie których opiekuje się obrazem, wykonanych zostało 516 zastrzyków z kleju. "Bardzo się różniły. W tej chwili, jeśli robimy zastrzyk, to on dotyczy kilku milimetrów, może centymetra kwadratowego. Natomiast kiedyś to były decymetry kwadratowe - zaznaczył. Prof. Wojciech Kurpik jest wieloletnim pracownikiem Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Po raz dziesiąty towarzyszył mu w tym roku asystent dr Krzysztof Chmielewski z Wydziału Restauracji i Renowacji Dzieł Sztuki ASP w Warszawie. W dorocznej konserwacji uczestniczył też stały opiekun obrazu, paulin o. Melchior Królik. W tym roku przy okazji badania fotografik Adam Bujak otrzymał specjalne zezwolenie generała paulinów o. Izydora Matuszewskiego i przeora Jasnej Góry o. Bogdana Waliczka na wykonanie z bliska zdjęć Cudownego Obrazu. Adam Bujak i Wydawnictwo "Biały Kruk" z Krakowa przygotowują specjalny album z okazji 700-lecia zakonu paulinów.