- Zdecydowaliśmy się dokonać rozbiórki istniejącego budynku i wybudować nowy obiekt z 50 mieszkaniami. W ten sposób cofniemy się z nowym budynkiem w głąb posesji. Obecnie budynek znajduje się w granicy działki, jakiekolwiek prace drogowe w tym miejscu są praktycznie niemożliwe - wyjaśnia Jan Matuszek, wiceburmistrz Cieszyna i dodaje: - Umożliwi nam to także lepsze zagospodarowanie tego terenu. Zgodnie z przepisami, przy budynkach socjalnych musimy zabezpieczyć miejsca parkingowe, których nie ma na osiedlach spółdzielczych. 50 nowych lokali socjalnych będzie podobnej wielkości jak oddane w czerwcu mieszkania przy ul. Motokrosowej - ok 16 mkw każde. Takie same mają być też zastosowane rozwiązania technologiczne. - Bardzo trudno jest wybrać odpowiedni sposób ogrzewania pomieszczeń w budynkach socjalnych, każda z inwestycji rodzi określone niebezpieczeństwo. W przypadku zainstalowania pieców węglowych jest duże prawdopodobieństwo, że nie tylko węgiel będzie w nich spalany, innym zagrożeniem jest możliwość zaczadzenia się, czy zaprószenie ognia. Ogrzewanie z sieci miejskiej nie wchodzi w grę w przypadku tego budynku, gdyż znajduje się on za daleko od sieci cieszyńskiej energetyki. Ogrzewanie gazowe także wiąże się z dużym ryzykiem - tłumaczy burmistrz Matuszek. - Budujemy budynki w takim standardzie, który powoduje minimalizowanie kosztów związanych z ogrzewaniem mieszkania. Wysokie wskaźniki związane z termochłonnością poszczególnych pomieszczeń, przegrody budowlane docieplone tak, aby nie następowało pobieranie ciepła z sąsiednich lokali - zapewnia. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, mieszkania będą gotowe w 2013 roku. Miasto pokryje 80 proc. kosztów inwestycji, 20 proc. to dofinansowanie z Banku Gospodarstwa Krajowego. - Po rozstrzygnięciu przetargu będziemy wiedzieć, na jakim poziomie kształtują się koszty tej inwestycji - mówi Jan Matuszek. Katarzyna Koczwara