W ub. roku najwięcej pieniędzy na działalność kulturalną otrzymały Biblioteka Miejska (ma jeszcze trzy filie) i Książnica Cieszyńska - łącznie po 1 mln zł. Prawie 890 tys. zł dostał Dom Narodowy, a 536 tys. zł Teatr im. A. Mickiewicza. - Dotacje przeznaczono na bieżącą działalność, utrzymanie placówek i wypłaty dla pracowników. Oprócz tego każda z tych instytucji otrzymywała dotacje na imprezy, ale też musiała sama wypracować pieniądze - mówi wiceburmistrz Jan Matuszek. W 2010 roku Cieszyn zamierza hucznie świętować 1200-lecie legendarnego założenia. Czy w związku z tym miejskie placówki kulturalne mogą się spodziewać dużo wyższych dotacji? - Co roku dotacje rosną, ale najczęściej o wskaźnik inflacji. W tym roku będziemy chcieli przedstawić Radzie Miejskiej projekt większego budżetu na kulturę w 2010 roku. Na razie jednak trudno powiedzieć, jaki to będzie wzrost. Wszystko zależy od tego, na jakiem poziomie będą dochody gminy, czy odczujemy skutki kryzysu gospodarczego. Zbyt wiele jest niewiadomych, żeby już teraz o tym mówić - wyjaśnia wiceburmistrz Matuszek. Na jubileusz miasto wyda też 600 tys. zł przyznane już przez Unię Europejską na projekt "Cieszy się Cieszynem - 1200 lat". - Liczymy, że przejdzie jeszcze jeden nasz projekt - dodaje Matuszek. TWO