Sprawcę udało się złapać na gorącym uczynku. Tuż przed napadem pracownica szaletu zadzwoniła bowiem na policję z informacją, że w pobliżu toalety leży mężczyzna, który może potrzebować pomocy. Na miejsce został wysłany patrol. Tuż po rozmowie do toalety wtargnął mężczyzna - ten sam, do którego kobieta wzywała policję. Napastnik wyciągnął z kieszeni nóż i zażądał wydania pieniędzy. Kobieta wykorzystała chwilę nieuwagi sprawcy i uciekła na zewnątrz. Po chwili nadjechał radiowóz. Napastnik został zatrzymany. Okazało się, że 33-latek był pijany - miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Film przedstawia m.in nagrania z kamer z monitoringu miejskiego w Cieszynie: