Jak podkreślał podczas wtorkowej konferencji prasowej reprezentujący lidera konsorcjum projektantów Rafał Antonowicz, wszystkie trzy przygotowane koncepcje są zgodne z określonymi wcześniej wytycznymi miasta. Pierwszą z koncepcji wyróżnia stworzenie wzdłuż zachodniego chodnika Alei Korfantego osi przecinającej dalej rynek ciągiem sadzawek z fontannami. Druga zakłada powstanie nawiązujących do architektury Spodka kolistych forów m.in. przy Skarbku i teatrze, a także odkrycie Rawy, tak by płynęła niemal na poziomie rynku. Trzecia wpisuje w zarys rynku trzy kwadratowe place przedzielone wodą i zielenią. Miasto określiło projektantom, że tory tramwajowe w szerokiej na 43 m Alei Korfantego, biegnąc od ronda im. gen. J. Ziętka środkiem tej arterii, za skrzyżowaniem z ul. Moniuszki zostaną przerzucone pod wschodnią pierzeję rynku i - po przecięciu rozbudowanym skrzyżowaniem torów z linią wiodącą ul. Warszawską i 3 Maja - ul. Św. Jana dojdą w obu kierunkach pod wiadukt kolejowy. Umożliwić to ma w przyszłości budowę na południowej części obecnego rynku tzw. Miejskiego Obiektu Wielofunkcyjnego (MOW), który będzie mógł być połączony z frontem tzw. Domu Prasy. Główny miejski plac znajdzie się między Teatrem Śląskim, domem handlowym Skarbek, siedzibą Banku Śląskiego i ul. Moniuszki przedłużoną na zachód do ul. Skargi. Takie rozwiązanie umożliwi m.in. wygospodarowanie na niewielkim placu między MOW a obecną południową pierzeją rynku tzw. rynku kwiatowego. Kolejny plac publiczny przewidywany jest w okolicach obecnego Pomnika Harcerzy Września przy południowej fasadzie tzw. Separatora - nosi on roboczą nazwę Forum Śląskie. Wytyczne zakładają też m.in. budowę trzech podziemnych parkingów w obrębie południowej i północnej części rynku, a także przywrócenie miastu zakrytej obecnie rzeki Rawy. Przed tzw. Superjednostką powstanie nowa ulica, roboczo nazwana Śródmiejską, która skomunikuje planowane nowe obiekty m.in. z rondem i ul. Moniuszki oraz dalej, nowym łącznikiem za budynkami Banku Śląskiego i PZU, z ul. Mickiewicza. Zlikwidowana zostanie ul. Skośna. Miasto zamierza też zbyć cztery działki przy Alei Korfantego, m.in. z częścią obecnego pasażu handlowego i pałacem ślubów, które zostaną wyburzone. Do kupna i wyburzenia przewidziano też dwukondygnacyjny budynek stojący przy Rynku nad zakrytym korytem Rawy. Miasto zaplanowało tam bowiem przejście do objętych projektem bulwarów Rawy. Główne różnice w zaprezentowanych we wtorek koncepcjach dotyczą m.in. planów budowy pod rynkiem dwukierunkowego podziemnego tunelu w osi ulic Warszawskiej i Mickiewicza, który umożliwiałby też wjazd do podziemnych garaży pod rynkiem. Jak przyznał we wtorek prezydent Katowic Piotr Uszok, problemy z budową tunelu - prócz kosztu szacowanego na dodatkowe ok. 60 mln zł - mogą dotyczyć podziemnej infrastruktury. Projekty zmodernizowanej niedawno m.in. w obrębie rynku kanalizacji, choć uporządkowały sieć przekładając ją wzdłuż ścian budynków, nie zostały przygotowane pod budowę takiego obiektu. Inne różnice dotyczą ewentualnego odkrycia płynącej pod rynkiem rzeki Rawy. We wszystkich koncepcjach od rynku po ul. Bankową wzdłuż rzeki ma powstać pieszy bulwar. Na samym rynku jeden z projektów eksponuje Rawę, zrównując praktycznie z rzeką nawierzchnię rynku; inny zakłada zejście do fragmentu odkrytej rzeki łagodnymi schodami, ostatni pozostawia ją zakrytą, przewidując tylko trzy zbiorniki wodne na poziomie placu. W otwarty sposób projektanci podchodzą do przyszłego budynku MOW. Choć wszystkie koncepcje zakładają, że będzie to obiekt sześciopiętrowy, z pomieszczeniami komercyjnymi na parterze i administracyjnymi na piętrach, jego elewację może pokrywać klasyczna cegła, szaro-brązowy beton, szkło, albo nałożony na szklaną fasadę elektroniczny ekran. Pozostałe różnice w koncepcjach dotyczą głównie rozmieszczenia małej architektury - wyznaczającej na rynku obszary komunikacji, spotkań, wydarzeń i odpoczynku. Choć projektanci deklarują nacisk na ocieplające rynek drzewa i krzewy, w ich propozycjach dominuje beton podłoża - zróżnicowany kolorami i wzorami nawierzchni lub oświetlenia. Wykonawcą koncepcji jest wyłonione w ubiegłorocznym przetargu międzynarodowe konsorcjum firm Redan ze Szczecina wraz z Apia XXI SA z Hiszpanii, Apia XXI IAK z Warszawy, Biprokom-Kraków SA i Ec-One z Katowic. Opiewającą na 5,7 mln zł brutto, podpisana we wrześniu 2009 r. umowa z konsorcjum obejmuje wykonanie całości prac projektowych, stworzenie harmonogramu prac oraz kosztorysu. Projekt trzech koncepcji przebudowy centrum projektanci przedstawili kilka dni po przypadającym 14 stycznia terminie. W lutym koncepcje te będą konsultowane z mieszkańcami, m.in. w formie ankiet z ponad 1 tys. katowiczan, a także głosowania w internecie. Na tej podstawie - i po zasięgnięciu opinii specjalistów - władze miasta wybiorą najlepsze rozwiązania, nad którymi będą prowadzone dalsze prace. Projekt budowlany - zgodnie z wcześniejszymi założeniami - ma być gotowy w styczniu 2011 r. Potem rozpocznie się etap pozyskiwania pozwoleń na budowę i przetargów na wykonawców. Wstępne szacunki kosztów realizacji przedsięwzięcia - według projektantów - oscylują wokół wyznaczonych przez miasto 262 mln zł; ta kwota jest podstawą do negocjacji kredytu z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym. Według Uszoka, projektanci wskazali już jednak, że koszt ten może sięgnąć 300 mln zł. Bliższe wartości mają być znane w styczniu 2011 r., gdy powstaną kosztorysy inwestorskie.