Narkotyki były zakopane w lesie w okolicach Rybnika na Śląsku. Z tej ilości półproduktu można wytworzyć co najmniej 75 tysięcy tabletek ekstazy o wartości rynkowej prawie pół miliona złotych - powiedział w środę rzecznik śląskiej policji, podinspektor Andrzej Gąska. Oficerowie CBŚ ustalają teraz czy w pobliżu miejsca, gdzie odkryto narkotyki, nie jest ukryte więcej substancji psychotropowych. Sprawdzają też, gdzie trafiał składowany w tym miejscu narkotyk. Informacje o miejscu ukrycia dużej partii MDMA policjanci uzyskali w toku dużego śledztwa, dotyczącego przemytu i handlu narkotykami na wielką skalę. Zarzuty w tej sprawie usłyszało już 46 osób - członków zorganizowanej grupy przestępczej. 16 z nich zostało tymczasowo aresztowanych. Grupa ta działała w południowej Polsce. Śledztwo w tej sprawie nie jest jeszcze zamknięte - policjanci z CBŚ i śledczy z Prokuratury Okręgowej w Katowicach planują dalsze zatrzymania. Podejrzanym grozi do 15 lat więzienia.