O zlikwidowaniu mobilnej instalacji do odbarwiania oleju poinformowała Grażyna Kmiecik z Izby Celnej w Katowicach. Funkcjonariusze zabezpieczyli prawie 30 tys. litrów nielegalnego paliwa. Jak podała Kmiecik, śląscy celnicy i funkcjonariusze CBŚ w okolicach Częstochowy prowadzili kontrole w związku z podejrzeniem produkcji nielegalnego paliwa. - Na jednej z posesji kontrolujący zauważyli samochód-cysternę, samochód dostawczy mercedes sprinter oraz specjalny zbiornik do przewozu paszy, połączone systemem węży z pracującą pompą - relacjonowała Kmiecik. Na gorącym uczynku celnicy i policjanci zatrzymali trzech mężczyzn w wieku od 40 do 50 lat, którzy produkowali olej napędowy z barwionego oleju opałowego. Wykorzystywali do tego mobilną instalację, którą stanowiła pompa i aparatura filtrująca, zamontowane na samochodzie dostawczym. Na miejscu funkcjonariusze zabezpieczyli prawie 30 tys. litrów paliwa, które miało służyć do celów napędowych. Gdyby odbarwiony olej trafił do obrotu, Skarb Państwa straciłby ponad 60 tys. zł niezapłaconego podatku akcyzowego oraz opłaty paliwowej. Przestępcy często zarabiają odbarwiając obłożony niższą akcyzą olej opałowy i sprzedając go później jako olej napędowy. Celnicy ostrzegają, że użycie oleju opałowego do celów napędowych oznacza prawdopodobieństwo poważnego uszkodzenia silnika samochodu. Za naruszenie przepisów Ustawy o podatku akcyzowym, w tym zmianę przeznaczenia oleju opałowego, mężczyznom grożą wysokie kary grzywny, a nawet kara pozbawienia wolności. Na poczet grożących kar kontrolujący zabezpieczyli gotówkę oraz samochody.