Dziwnie wyglądający pakunek zauważyła przechodząca obok kościoła kobieta, która natychmiast zaniosła noworodka do pobliskiej plebanii. Tam chłopczykiem zaopiekował się ksiądz, który wezwał pogotowie i policję. Lekarz, który przyjechał na miejsce, stwierdził, że porzucone dziecko jest 32-tygodniowym wcześniakiem, urodzonym prawdopodobnie dzisiaj. Noworodek był lekko wyziębiony, ale jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo. Natychmiast został przewieziony do szpitala. Policja szuka matki dziecka. Jeżeli uda się ją odnaleźć, prokurator może postawić jej zarzut porzucenia dziecka w warunkach zagrażających zdrowiu i życiu, a za to grozi kara do dwóch lat więzienia.