O odkryciu poinformowali w czwartek przedstawiciele służb archeologicznych oraz inwestora, który na jednym z głównych placów miasta buduje galerię handlową za ponad 90 mln euro. Obiekt o nazwie "Agora Bytom" ma być gotowy jesienią 2010 r. Obecnie trwają m.in. roboty ziemne. Pierwsze symptomy, że w miejscu inwestycji znajdują się ciekawe obiekty archeologiczne, pojawiły się już w lutym tego roku, kiedy z wykopu pod ścianę szczelinową koparka wydobyła deski, noszące ślady obróbki. Analiza dendrochronologiczna w Akademii Górniczo- Hutniczej w Krakowie wykazała, że odkryte drewno to dąb, który ścięto do budowy obiektu około 1430 roku. W ostatnim czasie znaleziono już nie pojedyncze deski, a dobrze zachowaną i w dużym stopniu kompletną konstrukcję, sięgającą do głębokości ok. 7 m. Całość wykonana jest z dębowych desek o długości ok. 140 cm, szerokości 17-20 cm i grubości 7-8 cm. Każda deska ma dwa wycięcia na krótszych bokach; deski zachodzą jedna na drugą i tworzą coś w rodzaju konstrukcji zrębowej. Znalezisko będzie jeszcze badane. Wstępnie archeolodzy oceniają, że jest to najprawdopodobniej studnia bądź szybik górniczy, związany z wydobywaniem dolomitów kruszconośnych, zawierających rudy srebra i ołowiu. Po oględzinach można było rozpocząć demontaż obiektu - wszystkie jego elementy trafią do Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu. Katarzyna Skalska z realizującej inwestycję duńskiej firmy deweloperskiej Braaten - Pedersen Plus Partners, zapewnia, że prace odbywają się pod okiem archeologa, a całość wydobytych desek zostanie przekazana muzealnikom. Blisko 600-letnie deski będą zabezpieczone. Śródmieście Bytomia już wcześniej było miejscem ciekawych odkryć archeologicznych. W końcu lat 90. na tamtejszym rynku archeolodzy odkryli m.in. świetnie zachowane pozostałości średniowiecznego targowiska - kramy tworzyły ciąg na kształt "drewnianych sukiennic". Natrafiono też na pozostałości drewnianych kanałów odwadniających, dobrze zachowane wyroby ze skóry oraz duże ilości średniowiecznej ceramiki. Wykopaliska na dużą skalę na rynku w Bytomiu rozpoczęły się w 1994 roku, kiedy podczas wymiany miejskiej sieci wodociągowej robotnicy natrafili na pozostałości XIV-wiecznych piwnic, będące częścią zachodniej pierzei średniowiecznego rynku. Archeolodzy znaleźli wówczas m.in. ceramikę, wyroby skórzane i drewniane oraz koło i inne części wozu konnego. Najstarsze znaleziska pochodziły z połowy XIII wieku. Prace, przerwane z powodu braku środków, wznowiono w początkach 1998 roku. W ramach tych prac w Bytomiu odkryto m.in. fundamenty i piwnice średniowiecznego ratusza, pozostałości renesansowych kamienic, ślady nieistniejącej ulicy z drewnianą nawierzchnią, cembrowaną studnię, beczkę, pozostałości straganów, oraz średniowieczne buty i pasy. Plac Tadeusza Kościuszki, gdzie dokonano nowego odkrycia, znajduje się w bliskim sąsiedztwie rynku. Niegdyś był zabudowany domami, które zburzono w końcu lat 70. ubiegłego wieku. Kilka lat temu samorząd sprzedał plac prywatnemu inwestorowi, który buduje tam obiekt handlowo-rozrywkowo-usługowy.