Przedstawiciele bytomskiego magistratu nie widzą w tym jednak nic sprzecznego z prawem - uważają, że komendant może chodzić w mundurze, ponieważ to uniform służbowy. Innego zdania są mieszkańcy Bytomia, którzy przyznają, że czuliby się bezpieczniej, gdyby komendantem był strażnik, który może dbać o bezpieczeństwo, a nie człowiek w mundurze, którego nie można poprosić o interwencję. - Powinien przynajmniej podstawowe kursy przejść - mówi jedna z mieszkanek miasta. Jak komendant nie potrafi, to kto zweryfikuje jego podwładnych? - pyta starszy mężczyzna. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by komendant straży miejskiej stosowne szkolenie przeszedł. Tym bardziej, że zgodnie z ustawą o strażach gminnych do obowiązków strażnika należy stałe podnoszenie kwalifikacji zawodowych. A kto, jeśli nie komendant powinien świecić przykładem? Słuchaj Faktów RMF.FM