Były prezes MTK Bruce R. wpłacił już 100 tys. zł kaucji, jednak sąd w poniedziałek podwyższył jej wysokość do 300 tys. zł. W poniedziałek podczas posiedzenia, na którym rozpatrywane były zażalenia prokuratury i obrońców wobec wcześniejszej decyzji sądu w tej sprawie, Sąd Apelacyjny w Katowicach zdecydował o wydłużeniu ogłoszonego wcześniej okresu aresztowania byłych szefów MTK - z 30 marca do 30 kwietnia. Sąd podtrzymał jednocześnie swoją decyzję o możliwości wyjścia podejrzanych z aresztu za kaucją, ustanawiając termin jej wpłaty na 26 marca. W przypadku b. dyrektora technicznego targów Adama H. i członka zarządu Ryszarda Z. nie zmienił wcześniej ustalonej wysokości kaucji - po 50 tys. zł; dla byłego prezesa MTK Bruce'a R. podniósł ją do 300 tys. zł. O możliwości wyjścia za kaucją przebywających w areszcie od lutego zeszłego roku b. szefów MTK katowicki sąd apelacyjny zdecydował już 14 lutego. Na tę decyzję zażalenie złożyła prokuratura, która domagała się kolejnego przedłużenia całej trójce aresztu - do 30 czerwca, kiedy chce zamknąć śledztwo w sprawie katastrofy, a także obrona, kwestionująca wysokość kaucji. Sąd w lutym wprawdzie przedłużył podejrzanym areszt - ale tylko do 30 marca, zastrzegając jednocześnie, że jeżeli w ciągu dwóch tygodni od uprawomocnienia się decyzji w ich imieniu zostaną wpłacone kaucje - w przypadku Adama H. i Ryszarda Z. po 50 tys., a Bruce'a R. 100 tys. zł - wyjdą na wolność jeszcze wcześniej. Wysokość poręczenia majątkowego oprotestowali obrońcy Adama H. i Ryszarda Z., uzasadniając, że kwota 50 tys. zł jest "niewspółmierna do ich możliwości". 100 tys. zł zebrał już i wpłacił natomiast Bruce R., licząc, że będzie mógł opuścić areszt w dniu uprawomocnienia się decyzji sądu z lutego. W poniedziałek sąd jednak podwyższył jego kaucję do 300 tys. zł. - Sam podejrzany (Bruce R. - red.) deklarował wpłatę wyższej kwoty poręczenia majątkowego - 150 tys. zł. Również wnioski obrony wskazywały, że jego możliwości finansowe, jako światowej klasy menedżera, są większe niż określona wcześniej kwota - mówił uzasadniając podwyższenie kwoty jego poręczenia sędzia, Marek Charuza. W przypadku kaucji Adama H. i Ryszarda Z. sąd wskazał, że jest ona bliska rocznym dochodom podejrzanych. Aby ułatwić obu zebranie pieniędzy, wydłużył termin wpłaty kwot poręczenia o tydzień - z 19 do 26 marca. Nawet jeśli podejrzani nie wpłacą kaucji, wyjdą na wolność z końcem kwietnia.