- Organizacja wydarzeń kulturalnych w miejscach dawnych zakładów przemysłowych lub budowli z nimi związanych jest bardzo popularna w całej Europie. Także Śląsk buduje swoją markę w oparciu o industrialne dziedzictwo. Chebziański dworzec należy z pewnością do obiektów, które możemy wykorzystać do stworzenia nowej przestrzeni dla kultury w Rudzie Śląskiej - uważa Renata Młynarczuk, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta. Na potrzebę takiej funkcji XIX-wiecznego dworca wskazali sami mieszkańcy podczas ostatniego spotkania z prezydent Grażyną Dziedzic, a zainteresowanie, by wspólnie z miastem przystosować budynek dworca na cele kulturalne wyraziły Teatr Bezpański oraz Galeria BIBU. Teatr chciałby wykorzystać część pomieszczeń na swoją siedzibę. Planuje też organizację w hali dworca spektakli, recitali, koncertów i wystaw. "Symbolika dworca, jako miejsca spotkań, początków i powrotów idealnie komponuje się z warstwą ideową Teatru Bezpańskiego" - uważa założycielka teatru Marlena Hermanowicz. Z kolei Galeria BIBU zamierza w tym roku zorganizować projekt "Przystanek Chebzie". Miałby to być cykl koncertów z pogranicza muzyki soul, funk, hip-hop, reggae. Galeria zwróciła się już nawet do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o dofinansowanie projektu. Zakłada on współpracę z wieloma podmiotami z miasta. - Zarówno Teatr Bezpański, jak i Galeria BIBU zadeklarowały, że włączą się w przeprowadzenie prac remontowych dworca i chcą ze sobą współpracować tworząc ośrodek kultury - poinformował wiceprezydent Rudy Śląskiej Michał Pierończyk. Dodał, że zgodnie z obowiązującą uchwałą Rady Miasta podmiot, który wynajmie obiekt, a następnie przeprowadzi jego remont, będzie mógł zostać zwolniony przez 2 lata z płacenia czynszu. Zdaniem władz Rudy Śląskiej przystosowanie dworca do nowych funkcji pomoże chronić obiekt przed wandalami. Dodatkowo nad bezpieczeństwem zabytkowego budynku będzie czuwać straż miejska i kamery. Jak zapewnia Pierończyk, rejon dworca już został objęty szczególnym nadzorem przez strażników miejskich. Do końca lutego budynek objęty zostanie też monitoringiem wizyjnym. Szansą dla przywrócenia dawnej świetności chebziańskiego dworca może być też przywrócenie funkcjonowania w nim obsługi biletowej. Lokalne władze chcą zwrócić się do Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach - organizatora przewozów kolejowych - z prośbą o ponowne uruchomienie kas biletowych lub biletomatów. Ruda Śląska wydzierżawiła od PKP budynek dworca na 5 lat. W tym czasie gmina będzie mogła wykonać prace remontowe obiektu, kolej zaś ureguluje stan prawny nieruchomości, co umożliwi przygotowanie jej do zbycia miastu. Dzięki umowie zobowiązania pieniężne obu stron wyjdą "na zero" - czynsz dzierżawny, który miasto będzie płaciło PKP będzie wynosił tyle, ile wynosi podatek od nieruchomości, który spółka płaci na rzecz gminy.