W czasie spaceru lub zajęć sportowych mężczyzna przeskoczył przez wewnętrzny płot więzienia. Później dotarł w okolice bramy i przedostał się przez mur na zewnątrz. Niestety, miał pecha i zranił się drutem kolczastym. To znacząco zmniejszyło jego szansę na ucieczkę. Strażnicy, którzy zauważyli więźnia, nie mieli większych problemów z zatrzymaniem go. By nie dopuścić do powtórki takich incydentów, w więzieniu w Wojkowicach zarządzono kontrolę systemu zabezpieczeń oraz nadzoru nad więźniami.