Łania wpadła do wykopu na prywatnej posesji w piątek. "Zwierzę zaklinowane leżało na plecach" - podał ośrodek Mysikrólik. Na pomoc ruszyli strażacy i przyrodnicy. Żeby uwolnić zwierzę, musieli poszerzyć wykop. Na szczęście łania przeżyła. "Po poszerzeniu wykopu udało się bezpiecznie wyciągnąć dość pokaźne zwierzę" - podał Mysikrólik.Łania nie odniosła poważniejszych obrażeń. Krótko po akcji ratunkowej wróciła na łono przyrody. Akcja przyrodników Finał wspólnej akcji strażaków i przyrodników można zobaczyć na facebookowym profilu "Mysikrólika". Ośrodek Mysikrólik jest jednym z nielicznych w Polsce, który pomaga chorym lub kontuzjowanym dzikim zwierzętom. Jego twórcy, Agnieszka i Sławomir Łyczkowie, chcą stworzyć lecznicę z prawdziwego zdarzenia.