Rzecznik magistratu Tomasz Ficoń powiedział we wtorek, że prace przy budowie nowego zakładu potrwają do końca 2012 roku. Inwestycję realizuje Bielskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego. Wiesław Pasierbek, prezes Zakładu Gospodarki Odpadami (ZGO) - bielskiej spółki komunalnej zajmującej się odpadami, powiedział, że w ramach inwestycji powstaną: sortownia, kompostownia odpadów organicznych, stacja demontażu śmieci wielkogabarytowych oraz punkt przetwarzania odpadów budowlanych. Dotychczas Bielsko-Biała nie posiadała nowoczesnego systemu gospodarki odpadami. Dzięki inwestycji wysypisko będzie spełniało wymogi Unii Europejskiej. Pasierbek powiedział, że uchroni to miasto, a także okoliczne gminy przed karami, które należałoby zapłacić po 2013 roku za niespełnienie wymogów związanych z redukcją i składowaniem odpadów biodegradowalnych. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii sortowania i kompostowania, na składowisko mają trafiać odpady bezzapachowe. - Odpady będą sortowane; trafią na specjalną linię sit o otworach wielkości od 8 do 30 cm. W ten sposób wyselekcjonowane zostaną odpady organiczne, które trafią do betonowych komór, gdzie będą odpowiednio napowietrzone. Po paru tygodniach powstała wskutek tego masa ponownie trafi na sita, by wyselekcjonować drobniejsze elementy nieorganiczne, jak np. plastikowe zakrętki. Reszta, już jako bezwonny kompost, trafi na składowisko odpadów - wyjaśnił Pasierbek. Szef ZGO podkreślił, że zakład będzie zautomatyzowany. - Będziemy sortować butelki PET, plastik czy papier z 90-procentową skutecznością - zapewnił. Inwestycja ma kosztować 89,4 mln zł. 70 proc. tej kwoty pochodzi z unijnego Funduszu Spójności. Część tych pieniędzy przeznaczono już na rekultywację najstarszej część istniejącego od 1960 roku wysypiska (6 mln zł), a 10 mln zł trafiło na budowę drugiego miejsca składowania odpadów.