Ostatni wyprodukowany "Maluch" trafi do muzeum Fiata w Turynie. I tam też będzie go można oglądać. Jest on ostatnim z tysiąca "Maluchów" limitowanej serii zatytułowanej Happy End. Przez 27 lat wyprodukowano ponad trzy miliony małych Fiatów. Pierwszy zjechał z taśmy dokładnie 6 czerwca 1973 roku. Kontrakt z włoskim producentem podpisano gdy Edward Gierek został I sekretarzem PZPR. Toteż i jego uważa się za inicjatora pomysłu, aby w Polsce produkowano auto dostępne dla wszystkich. Rzeczywistość była inna, "Malucha" można było kupić jedynie na talony lub na giełdzie (niestety, przepłacając). Przy produkcji "Malucha" w ostatnich latach pracowało ponad tysiąc osób. Część z nich pozostanie w Bielsku, gdzie przez 10 lat będą produkowane części zamienne. Pozostali przeniesieni zostaną do fabryki w Tychach, dowozić ich tam będzie na własny koszt Fiat Auto Poland.