Wysoki kredyt - jak zapewnił prezydent Jacek Krywult - nie zagraża finansom miasta. Żaden z ustawowych limitów zadłużenia nie zostanie przekroczony. W przypadku limitu 15 proc. rocznego dochodu, które można maksymalnie przeznaczyć na obsługę zadłużenia, w Bielsku-Białej wynosi 7,16. Z kolei całkowite zadłużenie, które może osiągnąć maksymalnie 60 proc. rocznych przychodów, w Bielsku-Białej wynosi 46,99 proc. Miasto na inwestycje przeznaczy 184,8 mln zł, co stanowi 25,3 proc. wydatków ogółem. Znaczną cześć pochłoną inwestycje drogowe i dotyczące transportu zbiorowego. Na ten cel zaplanowano 89,5 mln zł. 31 mln zł samorząd przeznaczy na inwestycje w dziedzinie kultury fizycznej i sportu, a 25,9 mln zł w oświacie. W 2011 roku miasto między innymi kupi nowoczesne, ekologiczne autobusy (12,9 mln zł), dokończy budowę hali wielofunkcyjnej pod Szyndzielnią, a także będzie kontynuowało budowę stadionu miejskiego (20 mln zł), na którym mecze rozgrywa I-ligowe Podbeskidzie Bielsko-Biała. Rewitalizowana będzie starówka. Samorząd zamierza też kontynuować modernizację boisk sportowych zlokalizowanych przy placówkach oświatowych, a także zbudować sieć szerokopasmową dla miasta (14,3 mln zł).