Wśród 17 prezentowanych pozycji znalazły się zarówno kilkudziesięcioletnie produkcje kopalń czy instytucji górniczych, jak i nowoczesne filmy, zrealizowane w ostatnim czasie przez profesjonalne stacje telewizyjne. Celem przeglądu jest wywołanie społecznej dyskusji nad skutecznymi formami edukowania górników w zakresie bezpieczeństwa pracy. Z danych Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach wynika, że powodem ok. 70 proc. wypadków ciężkich, śmiertelnych i zbiorowych jest błąd człowieka, a tylko ok. 30 proc. jest związanych z występowaniem naturalnych zagrożeń. - Jeśli w 70 proc. czynnikiem decydującym jest zachowanie człowieka, to mamy duży obszar, gdzie poprzez promowanie bezpiecznego zachowania możemy osiągnąć cel. Temu mogą służyć m.in. filmy instruktażowe. Najtrudniej osiągnąć dwa efekty: dotrzeć do świadomości pracownika i zmienić jego mentalność. Musi sobie zdawać sprawę, że bezpieczeństwo jest priorytetem - powiedział prezes Wyższego Urzędu Górniczego, Piotr Litwa. Jak podkreśliła prof. Krystyna Doktorowicz, dziekan Wydziału Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego, który współorganizował przegląd, ma się on również przyczynić do zainteresowania studentów tą dziedziną rzemiosła filmowego. - Oczywiście każdy chce robić wielką fabułę, ale trzeba też robić rzeczy pro publico bono, na których się zresztą także zarabia. Kieślowski też zaczynał od filmów oświatowych. Niech studenci pomyślą, jak połączyć praktyczny instruktaż i fachowe nazwy z emocjami, żeby osiągnąć cel i dotrzeć do adresata. To ogromne pole do popisu - powiedziała. - W dzisiejszych czasach trzeba robić rzeczy nowoczesne, atrakcyjne; szkolenia bhp powinny mieć postać multimedialną. Chodzi o to, żeby zapamiętać, apelujemy więc do emocji, w tym do strachu - zaznaczyła. Inicjatorem przeglądu było Centrum Badań i Dozoru Górnictwa Podziemnego w Lędzinach. Honorowy patronat nad przeglądem objęli wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak, prezes Wyższego Urzędu Górniczego Piotr Litwa i marszałek województwa śląskiego Bogusław Śmigielski.