Trwające ok. dwie godziny utrudnienia wystąpiły po wypadku, do którego doszło po południu na przejeździe kolejowym w Jackowie (gmina Kruszyna) niedaleko Częstochowy. Jak poinformowała rzeczniczka częstochowskiej policji, Joanna Lazar, na niestrzeżonym przejeździe doszło do zderzenia pociągu z kierowanym przez 32-latka fordem sierrą. Ranny kierowca z niegroźnymi - jak się potem okazało - stłuczeniami trafił do szpitala. Po badaniach został zwolniony do domu. Ponad godzinę po wypadku wznowiono ruch samochodów na tej drodze, ruch pociągów był jednak wstrzymany do czasu zakończenia policyjnych czynności na miejscu. Pociąg z Bielska-Białej do Białegostoku, z którym zderzył się samochód, miał ponad dwie godziny opóźnienia. Mniejsze opóźnienia dotknęły również kilka innych jadących tą trasą pociągów.