Samolot należy do bielskiego Aeroklubu. Lot szkoleniowy wykonywał nim kursant z instruktorem. W pewnym momencie doszło do awarii i pilot zmuszony lądować natychmiast, na polach nieopodal lotniska sportowego w Bielsku-Białej. Rzecznik bielskiej policji Elwira Jurasz powiedziała, że osobom na pokładzie nic się nie stało. Sama maszyna jest lekko uszkodzona. Przyczynę zdarzenia ustali komisja badania wypadków lotniczych.