Na ostatnią sesję Rady Miejskiej trafił wniosek Stowarzyszenia Przyjaciół Miasta Wisły "Imko Wisełka", aby dwukrotnemu wicemistrzowi olimpijskiemu z Vancouver nadać tytuł honorowego obywatela. Radni wniosek jednak... odrzucili i zaczęła się awantura. Radni, podejmując decyzję, oparli się na uchwale z 2004 roku, zgodnie z którą tytuł honorowego mieszkańca może być nadany tylko osobom, które nie mieszkają w Wiśle. - Adam Małysz urodził się w Wiśle, tutaj mieszka i wszyscy bardzo chcemy, aby nadal pozostał faktycznym, a nie tylko honorowym mieszkańcem naszego miasta - poinformował Tomasz Bujok, przewodniczący Rady Miejskiej Wisły. Po co składał wniosek? Radni mają za złe Pawłowi Brągielowi, przewodniczącemu "Imko Wisełka", że wniosek złożył. - Zrobił antyreklamę Wiśle. Wiedział, że wniosek zostanie odrzucony, a mimo to go złożył. Dlaczego to zrobił? Liczył na rozgłos. Chce startować na burmistrza, a Tomasz Bujok i burmistrz Andrzej Molin to jego kontrkandydaci - tłumaczy wiślanin, który zna kulisy sprawy. Po całym zamieszaniu z Małyszem nie zgadza się na ujawnienie nazwiska. Co na to Brągiel? - Wniosek został złożony po konsultacji z blisko 100 wiślanami. W uchwale z 2004 roku nie ma zapisu, że nie można przyznać takiego tytułu mieszkańcowi Wisły. Wniosek zwierał również propozycję nadania tytułu honorowego mieszkańca. Nie wiem czy się do tego odniesiono, gdyż odpowiedzi jeszcze nie dostałem, a gdy zwróciłem się z prośbą o możliwość odsłuchania nagrania z sesji, odmówiono mi. Wniosek został rozpatrzony, sprawa dla mnie jest zakończona. Natomiast mieszkańcy powinni też wiedzieć, że na sesji z dyskusji nad wnioskiem zrobiono dyskusje nad moją osobą. Myślę, że części radnych zabrakło argumentów, a gdy tego brakuje zaczyna się atakować personalnie i tak się stało. Adamowi i tak zrobimy niespodziankę - wytłumaczył Paweł Brągiel. Skocznia, statuetka i skwer Wisła już wielokrotnie oddawała honory swojemu słynnemu mieszkańcowi. - Adam Małysz jako jedyny otrzymał złotą statuetkę "Źródeł Wisły", najwyższą nagrodą miasta. Jako pierwszy otrzymał tablicę w wiślańskiej alei gwiazd sportu. Skocznia w Malince nosi imię skoczka. Wkrótce będzie również skwer Małysza. Żadne inne miasto nie uhonorowało Adama Małysza tak jak jego rodzina Wisła - powiedział Łukasz Bielski, który w Urzędzie Miejskim w Wiśle odpowiada za kontakty z mediami. - Adam Małysz zasłużył się dla miasta Wisły jak nikt inny - mamy tego świadomość. Bardzo go za to cenimy i szanujemy, chcemy, aby czuł się w Wiśle najlepiej i życzymy mu tego z całego serca - dodał Tomasz Bujok. Z Adamem Małyszem nie udało się dziennikarzom skontaktować. Aktualnie przebywa na urlopie z rodziną w austriackich Alpach. Po powrocie z wypoczynku ma się spotkać z burmistrzem Andrzejem Molinem, aby omówić szczegóły czerwcowej imprezy, której będzie głównym bohaterem. Impreza ma być podziękowaniem Wisły dla Małysza za jego olimpijskie sukcesy. Wisła ma pięciu honorowych obywateli. Jako pierwszy tytuł ten otrzymał w 1931 roku Ignacy Mościcki, prezydent RP. Potem tytułem honorowano: przedwojennego wojewodę śląskiego Michała Grażyńskiego, twórcę Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk" prof. Stanisława Hadynę oraz prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. W grudniu ubiegłego roku jako ostatni tytuł odebrał prof. Jerzy Buzek. TWO