Pomimo tego, wszystkie drogi są przejezdne. Normalnie funkcjonują przejścia graniczne z Republiką Czeską i Słowacją. Rzecznik Śląskiego Oddziału Straży Granicznej major Cezary Zaborski poinformował, że na największym przejściu granicznym z Republiką Czeską w Cieszynie-Boguszowicach na bieżąco odprawiane są zarówno samochody osobowe, jak i ciężarowe. Przejezdne są drogi dojazdowe po polskiej i czeskiej stronie. Utrudnień nie ma również na pozostałych przejściach. Problemy na drogach wystąpiły w czwartek późnym wieczorem. Najgorzej było w Bielsku-Białej. Miasto było całkowicie zakorkowane. Pługi utknęły w korkach. Zawinili sami kierowcy, którzy nie zmienili opon na zimowe. Strażacy dostarczali ciepłe napoje uwięzionym w korkach. Sieci taksówkowe nie przyjmowały zgłoszeń lub informowały, że kurs zostanie zrealizowany z półtora godzinnym opóźnieniem. Po paru godzinach sytuacja wróciła jednak do normy.