- Mężczyzna, powołując się na wpływy w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego, przyjmował od kursantów łapówki, fałszował dokumenty i pomagał pozytywnie zaliczyć egzamin. Wysokość pobieranych przez instruktora "opłat" wahała się od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych - poinformowało we wtorek biuro prasowe śląskiej policji. 55-letniemu mężczyźnie - instruktorowi i właścicielowi szkoły jazdy - postawiono dotąd ponad 100 zarzutów. Mieszkaniec Dąbrowy Górniczej został zatrzymany przez policjantów z wydziału do walki z korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Decyzją sądu został aresztowany. Grozi mu 10 lat więzienia. W prowadzonej od 2009 roku sprawie kilkudziesięciu podejrzanym przedstawiono ok. 600 zarzutów popełnienia przestępstw. Na poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli mienie wartości ponad 800 tys. zł. Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań.