Kamienna kulka niewiadomego zastosowania, kawałek XV-wiecznego garnka, duży fragment XVII-wiecznego kafla z wizerunkiem jelenia czy kości zwierząt - to tylko niektóre ciekawostki na jakie natrafili archeologowie na Wzgórzu. - Najważniejsze znalezisko to fragmenty wału obronnego z ziemi, drewna i kamieni, które datujemy na X lub XI wiek. To dość rewolucyjne odkrycie, bo świadczy o osadnictwie na tym terenie. Do tej pory tylko domyślano się o istnieniu takiego obiektu - mówi Zofia Jagosz-Zarzycka, kierowniczka działu archeologii Muzeum Śląska Cieszyńskiego. Wzgórze Zamkowe ma zostać zmodernizowane (pojawi się m.in. nowa mała architektura) i dlatego też miasto zleciło prace. Archeolodzy dokonali już 12 wykopów w kilku rejonach Wzgórza. Największy, a jednocześnie najbardziej ciekawy okazał się wykop, który wykonano poniżej Rotundy. To właśnie tu archeolodzy odnaleźli fragment wału obronnego. Kolejne wykopaliska prowadzone są pomiędzy wieżą ostatecznej obrony, a tarasem widokowym. Tam badacze natrafili na relikty średniowiecznego muru obronnego z wapienia o grubości 2 m, który strzegł mieszkańców zamku do XVII wieku. Archeolodzy wykopali również dobrze zachowany średniowieczny bruk na terenie tzw. górnego zamku, gdzie kiedyś znajdowała się brama wjazdowa na Wzgórze. Prace archeologów miały się zakończyć 25 lipca, ale będą kontynuowane. - Teren jest bardzo bogaty w wody gruntowe, z którymi wciąż walczymy i raczej nie wyrobimy się w zaplanowanym czasie - dodaje Jagosz-Zarzycka. Prawdopodobnie w sierpniu na Wzgórzu pojawi się jeszcze jedna ekipa archeologów, która będzie badała okolice Wieży Piastowskiej. - Chcemy udostępnić Wieżę niepełnosprawnym i zainstalować na niej m.in. windę. Zanim jednak przystąpimy do prac projektowych trzeba dokładnie zbadać co kryje ziemia - mówi burmistrz Bogdan Ficek. Autor: Dorota Kochman, TWO