- Śląski kurator oświaty przypomniał dyrektorom szkół oraz nauczycielom o ich obowiązkach i poinformował, że w związku z planowanym strajkiem generalnym należy zapewnić uczniom opiekę oraz bezpieczeństwo - powiedziała rzecznik kuratorium Anna Wietrzyk. Rzeczniczka dodała, że z informacji zebranych przez kuratorium w jednostkach samorządu terytorialnego wynika, że do strajku może przystąpić 68 placówek oświatowych - przedszkoli i szkół. Według związkowców strajkujących placówek może być nawet 350, ponieważ w tylu z nich poparto strajk w referendach. - W zależności od placówki, strajk może mieć różny przebieg. Są takie, w których będzie strajkowała tylko część personelu - od kilku do kilkunastu procent nauczycieli - a pozostali będą prowadzić zajęcia; inne szkoły lub przedszkola zostaną oflagowane, ale nie będą czynnie uczestniczyć w strajku - powiedziała Wietrzyk. Dodała, że we wszystkich placówkach "zajęcia wychowawczo-opiekuńcze są zapewnione". Strajk generalny na Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim zapowiedziano na wtorek. Około 100 tys. pracowników ma na dwie godziny przerwać pracę. Wymierzony przeciwko polityce rządu strajk generalny organizują cztery największe w regionie centrale związkowe - Solidarność, OPZZ, Forum Związków Zawodowych oraz Sierpień 80. Chcą m.in. wycofania się rządu ze zmian w Kodeksie pracy, skutecznych działań antykryzysowych, wsparcia energochłonnego przemysłu, ograniczenia umów śmieciowych, utrzymania systemu emerytur pomostowych, a także reformy systemu ochrony zdrowia i szkolnictwa.