- Gorączki nie ma, ale szukamy młodej, perspektywicznej, ogranej środkowej, która za rok lub dwa stanie się pierwszą środkową w klubie - powiedział Bortliczek. Bielszczanki poszukują środkowej po odejściu Katarzyny Gajgał, która po 10 latach gry w Bielsku-Białej, podpisała kontrakt z MKS Dąbrowa Górnicza. Bortliczek dodał, że fiaskiem zakończyły się także zabiegi przy ściągnięciu do klubu 19-letniej reprezentacyjnej juniorki z Gedanii Żukowo Mai Tokarskiej. Zawodniczka podpisała umowę z Farmutilem Piła. Dyrektor klubu z Bielska-Białej poinformował zarazem, że drużyna będzie trenowała do 26 czerwca. Później nastąpi przerwa urlopowa. Przygotowania do nowego sezonu zespół rozpocznie 27 lipca. Bortliczek powiedział, że do tego czasu wszystkie kwestie personalne powinny być rozstrzygnięte.