- Podobna sytuacja jest także w innych miastach śląskiej aglomeracji. Przekroczenia są w tej chwili pięcio-, sześciokrotne w stosunku do wartości dopuszczalnej, a niestety są nawet dwukrotne przekroczenia w stosunku do stanu alarmowego. Sytuacja jest więc poważna - powiedział Andrzej Szczygieł z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach w rozmowie z reporterem RMF FM. - Przyczyną tak złego stanu powietrza jest przede wszystkim brak wiatru. To powoduje, że powietrze zanieczyszczone złymi składnikami, które wychodzi z naszych kominów praktycznie rozpościera się bezpośrednio nad powierzchnią ziemi - dodał. Zdaniem synoptyków wiatr, który wreszcie zacznie rozwiewać zanieczyszczenia, pojawi się dopiero jutro.